Żyjesz w dużym mieście, ale za to w małym mieszkaniu. Chcesz umieścić wszystko w swojej ciasnej, niepraktycznej kuchni. Marzysz o jej rozbudowie, jednak to nie takie proste, gdy nie jesteś pełnoprawnym właścicielem lokalu. Nie połączysz dwóch pomieszczeń, tworząc kompleks kuchenno-jadalny. Co teraz?
Uśmiechnij się, przecież nie ma rzeczy niemożliwych. Wprowadź kilka sprytnych rozwiązań do Twojej kuchni. Musisz opanować kilka trików. To Ty jesteś panem swojego domu i żadne ściany Cię nie ograniczą. Masz do wykorzystania całą powierzchnię od podłogi do sufitu. Co prawda nie zagospodarujesz w pełni płaszczyzny na samej górze pomieszczenia, ale posłuży do zamontowania odpowiedniego oświetlenia, o którym już za chwilę.
Pamiętaj, że sam możesz wymyślić swój pomysł na aranżację małej kuchni. Masz do tego prawo. Planując, zwróć uwagę na urządzenia AGD, które są niezbędne w każdym pomieszczeniu tego typu. Musi być tam miejsce na naczynia, garnki, patelnie i przyrządy służące przygotowywaniu potraw.
Jakie oświetlenie?
Wróćmy do tematu: oświetlenie. Koniecznie użyj jasnego. Dlaczego? Światło, odbijające się od jasnych ścian, nada wielkości mikroskopijnej kuchni. Warto pomyśleć o dodatkowych LEDach nad samym blatem.
Wytęż wyobraźnię. Jesteś kreatywnym człowiekiem. Posiłkuj się wiedzą na temat kolorów- jasne kolory optycznie powiększają przestrzeń wnętrz. Mowa tu nie tylko o ścianach, ale także płytkach lub panelach podłogowych.
Praktycznym rozwiązaniem wizualnego zwiększenia obszaru Twoich kuchennych rewolucji są niekryte fronty kuchenne. Twoje szafki mogą zachować swój design, pomimo szklanych wstawek w drzwiach.
Niestety ilość miejsca jest na tyle ograniczona, że musisz zapomnieć o dodatkowych ozdobach do kuchni- mógłbyś stworzyć wówczas niepotrzebne wrażenie bałaganu i chaosu. Mała kuchnia ma to do siebie, że nie może obrazować chaosu. Możesz nadać uroku przestrzeni jedynie przez elementy obowiązkowe do przygotowywania jedzenia.
Wyspa w Twojej kuchni? Dlaczego nie? Wystarczy zmienić tok myślenia i przełamać stereotypy na temat blatów kuchennych. Coś za coś, niestety. Decydując się na wyspę, musisz uwzględnić dodatkową wolną przestrzeń do jej umieszczenia. Będzie do realne, jeśli zrezygnujesz z blatu kuchennego. Wyspa stanie się miejscem przygotowywania posiłków, gotowania i zmywania. Będą tam szafki, które według Twojego wcześniejszego mniemania powinny podpierać ściany. To przełom w mentalności wielu osób, nowoczesne i kreatywne rozwiązanie, które uczyni Twoją kuchnię miejscem nietypowym i niespotykanym.
Skoro nie potrzebny Ci już blat, możesz wstawić do wnętrza szafę, zamiennik wielu szafek ukrytych pod „ladą”. Znajdziesz tam miejsce dla talerzy, sztućców, naczyń niezbędnych do gotowania, a nawet niewielkiej ilości przetworów.
Ekonomia – czyli oszczędność miejsca
Myśląc ekonomicznie- jeśli decydujesz się na zmywarkę, nie planuj dwukomorowego zlewu. Jeśli nie mieszkasz na wsi, masz pod ręką wiele sklepów- nie porywaj się na ogromną lodówkę, która musi pomieści zapas mięsa na pół roku. Jeśli nie masz zbyt dużo miejsca- przemyśl zakup wysuwanego okapu. Ten z kolei jest bardzo potrzebny, gdyż małe pomieszczenie jest powodem szybkiego nagrzewania się całej jego powierzchni. W ciepłe dni okno to za mało, by pozbyć się gorąca powstałego podczas przygotowywania posiłków.
Sumując: odpowiednie światło, kolor ścian i podłogi, sprytne ominięcie rutynowych aranżacji, to sposób na Twoją kuchnię marzeń bez konieczności powiększania jej metrażu.